SKŁADNIKI
500g chudego twarogu
400g serka homogenizowanego naturalnego
250g jog nat
ok. 7 łyżek brązowego cukru trzcinowego (można więcej, jeśli ktoś gustuje w bardziej słodkich deserach, ale ja wolę jego słodycz podsycić większą ilością rodzynek) lub łyżka miodu i 3 łyżki cukru brązowego trzcinowego
3-4 garści rodzynek
6 pełnoziarnistych herbatników
ok. 1/2 szklanki mleka 0,5%
ok. 3 płaskie łyżki żelatyny
opcjonalnie woda lub mleko do rozrobienia żelatyny
sok z cytryny (na oko)
PRZYGOTOWANIE
Twaróg jak najdokładniej mielimy, Dodajemy serek oraz jogurt.
Cukier mielimy na puch i sypiemy do masy. Do mieszanki wyciskamy sok z cytryny (może też być ulubiony aromat) oraz sypiemy rodzynki i dokładnie mieszamy.
Mleko gotujemy bądź dobrze nagrzewamy. Żelatynę mieszamy z wodą lub mlekiem w oddzielnym naczyniu, najlepiej zacząć to robić, kiedy wiemy, że zaraz trzeba ją będzie dodać do gorącego mleka, ponieważ z czasem zaczyna coraz bardziej pęcznieć. Gdy mleko ma wystarczająco wysoką temperaturę, rozpuszczamy w nim przygotowaną żelatynę, a gdy ta jest już całkiem płynna - odstawiamy do wystygnięcia.
Herbatniki rozkruszamy w palcach i sypiemy do: a) pucharków deserowych / filiżanek b) jednego większego naczynia przeznaczonego do ciasta na zimno.
Kiedy żelatyna jest przestudzona - wlewamy ją do masy serowej i dokładnie mieszamy, następnie całość wylewamy do przygotowanego szkła. Warto po wierzchu posypać ciasto rodzynkami, ponieważ zanim stężeje (dosyć szybko to robi w zimnym), rodzynki mogą opaść na dno.
PODANIE
Jeśli sernik mamy w pucharkach, nic nie trzeba robić, ewentualnie posypać go bakaliami, polać ulubionym sokiem, miodem czy tym podobne. Zaś jeśli jest to jedno, duże ciasto - kroimy kawałek wielkości 220g (porcja) i się zajadamy. Niedawno policzyłam kaloryczność dla podobnej wersji i wyszło mi w jednej porcji "aż" 240kcal! Czy to nie cieszy osoby będącej na diecie? ;-) Sernik nie jest tak kaloryczny jak tradycyjne ciasta, ponieważ jest w nim dużo mniej cukru, a brakuje kalorycznej margaryny i jajek. Nie wspominając już o tym, że źródło wartości odżywczych z tej wersji sernika jest jak najbardziej wskazane.
Smacznego!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń