I ciasto:
1 łyżka - kopiasta - PO
1 łyżka - kopiasta - PŻ
1 łyżka OP
1 łyżka OŻ
1 łyżka SL
1 łyżka ZP
1 łyżka oliwy z oliwek
1/2 jajka
niecałe 200g kefiru
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
II nadzienie:
1 jabłko
1/2 łyżki miodu
cynamon
rodzynki
kefir
PRZYGOTOWANIE
Jabłko myjemy pod ciepłą, bieżącą wodą. Ścieramy do garnka na dużych oczkach, dodajemy miód i cynamon - dusimy na małym ogniu co jakiś czas mieszając (przez czasz przygotowywania ciasta i pieczenia pierwszych gofrów).
Wszystkie składniki z I części mieszamy w małej misce.
Gofrownicę smarujemy pędzlem nasączonym oliwą z oliwek - NIE POMIJAJCIE TEJ CZYNNOŚCI. Jak nie macie pędzla, to może być nawet palcem / nasączonym ręcznikiem, itp. - inaczej placki przykleją się Wam tak jak mnie przy pierwszej turze, bo zapomniałam!
Nakładamy 1,5 łyżki stołowej ciasta na gofra. Pieczemy - nie wiem, ile czasu, bo ja mam kontrolkę w gofrownicy, ale piekłam chwilę dłużej, na pewno nie krócej niż 2min.
PODANIE
Na gofry nakładamy jabłka. Na jabłka kefir, cynamon dla ozdoby i zapachu oraz rodzynki. Po wszystkim możemy się delektować cudownym smakiem :)
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do wyrażenia opinii :)